





Świat zwierząt i wolontariat to nasz świat
„Orzech to po prostu dobry kompan każdego dnia. Towarzyszy nam w pracy, chodzi z nami do szkoły po dzieci i na zakupy do sklepu.
Pięknie już chodzi na smyczy, miejski szum już nie robi na nim takiego wrażenia,, choć czasem jeszcze przestraszy go jakiś hałas.
W domu też jest bardziej aktywny, częściej szuka kontaktu, obserwuje co robimy.
Uwielbia wszelkiego rodzaju czesanie, głaskanie, drapanie, masowanie 🙂
Poza tym dużo śpi
A, i jest nieustraszonym tropicielem myszy i wiewiórek:)
Kopie dziury aż miło i próbuje wspinać się na drzewa.
Miejski pies ZEN ❤
Jak ktoś mi powie, że adopcja starszego psa ze schroniska wiąże się z samymi problemami to chętnie poznam Go z Orzechem, psem który lata spędził w Psim Piekle w Radysach.
Ten wspaniały pies szuka oczywiście domu.
Jena jest bardzo energicznym i wymagającym psem. W swoim życiu potrzebuje konsekwencji i spokoju, które regulują jej emocje. Lubi biegać dla samego fanu z biegania, ma bardzo dobry węch, którego używa tropiąc kota lub dziczyznę za płotem. W stosunku do innych psów jest spięta i powarkuje na psy, dobrze czuje się w towarzystwie silnych samców. Wtedy jest uległa i skora do zabaw.
Do ludzi jest bardzo wylewna i czuła, uwielbia się przytulać i rozdawać całuski. Dosłownie przytula człowieka, skacząc i obejmując go łapkami. Jena lubi także bawić się sama piłką lub szarpakiem, biega podrzuca sobie zabawkę i tarza się z nią po ziemi. Taka zabawa przy innych psach jest nierealna, nawet przy najlepszym koledze. Od razu się spina i potrafi zrobić awanturę.
Bardzo ładnie chodzi na smyczy i zwraca uwagę na swojego przewodnika. Niestety strasznie fiksuje się na koty i nie potrafi odpuścić, inne psy za płotem są wrogami. Jena jest z jednej strony bardzo mocnym psem a z drugiej bardzo karna. Jest też bardzo emocjonalna i czasem siedzenie na pupie ją przerasta, nie jest w stanie wytrzymać kilku sekund w siadzie. Nie mniej, Jena jest bardzo sympatyczna i wesoła.
Jeśli znajdzie kochający dom, odda się im cała i będzie nawet gotowa ich bronić i rzucić się za nimi w ogień!
Orzech jest poważnym psem w średnim wieku i dalekie są mu zabawy młodzieży – nie będzie biegał za piłką ani przynosił patyka, nie będzie bawił się porzuconą na podłodze skarpetką:) Ale jeśli szukasz spokojnego towarzysza dnia codziennego, najlepszego kumpla, wiernego i czułego przyjaciela, który co rano obudzi Cię delikatnym dotykiem zimnego nosa, to zapytaj Orzecha, czy u Ciebie zamieszka!
Co jeszcze Orzech zrobi dla Ciebie?
Nauczy cię, jak skutecznie i bez skrępowania poprosić o dokładkę, jak dostać darmową kiełbasę albo kawałek ryby w sklepie i jak sprawić, żeby sąsiadka z góry przyszła podrapać Cię po plecach (do Orzecha przychodzi regularnie, więc musi mieć sposób ). A kiedy będziesz mieć chandrę i poczujesz, że świat wali Ci się na głowę, wtedy Orzech zabierze Cię na spacer i powie: – „Hej, patrz, życie toczy się dalej, ciesz się chwilą, nie spinaj się” . I to zadziała – u nas jest tak od 3 tygodni!